Przejdź do głównej zawartości

Rodzina Soprano

 

Serial pierwsza klasa. Chyba nikomu nie trzeba przypominać. Leciało kiedyś w telewizji, a teraz można obejrzeć wszystkie sezony na HBO. 

Opis i tak napiszę. Produkcja opowiada historię gangstera, który zmaga się z problemami psychicznymi. Ma pewnego rodzaju depresje. Udaje się do terapeutki, co w tamtych czasach jest nieco wstydliwe. Jednocześnie musi poradzić sobie z sprawami mafii oraz jego kochającej (też zadziornej) rodziny.

Nie ma co tu ukrywać, że Sopranos to obraz majstersztyk. Klimatem przypomina klasyczne filmy o mafii. Takie jak Chłopcy z ferajny, Donnie Brasco, czy trochę mniej Człowiek z blizną. Myślę, że atmosfera to jedna z głównych zalet serialu.

James Gandolfini stworzył niesamowitą rolę Tonego Soprano. Szefa mafii i ojca swojej rodziny. W tej produkcji gangsterzy są nieco bardziej realistyczni niż w Ojcu Chrzestnym. Mam na myśli, że nie ma kilku rodzin rządzącym miastem - zamiast tego różne postacie mniej lub bardziej wpływowe i układy.

Nie muszę polecać tego serialu. Każdy kto ma ochotę, po niego sięgnie. Ja obejrzałem pierwszy sezon i na razie odkładam go na półkę - może kiedyś do niego wrócę.

Ocena: 78%

Komentarze

  1. Serial niemal doskonały. Niemal, bo w moim mniemaniu nie ma idealnych, ani seriali, ani filmów, ani gier ;) Nie mniej jednak to jeden z tych seriali, który ogląda się na jednym wdechu, taki, po którego obejrzeniu jest o czym i mówić, i myśleć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetny. Ale podejrzewam że kolejne odcinki będą dawały kolejne sprawdzone emocje. Wolę coś innego obejrzeć, ale może kiedyś wrócę.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Rage 2 - rozwalanie na ekranie

Już dawno temu ukończyłem tę grę, ale właśnie teraz przyszła pora, żeby coś napisać. Takie szaleństwo jak na powyższym obrazku to rutyna w "Rage 2". Ogólnie jest to strzelanka w pierwszej osobie. Ma natomiast cechy rpg oraz otwarty i duży świat. Fabuła jest na drugim planie. Nawet już nie pamiętam, o czym to było. Jak zaczynałem grę, to zalewała mnie krew przez system zapisu. Żeby gra się dobrze zapisała, trzeba przejść daną lokację od początku do końca. Grafika jest bardzo przyjemna. Akcja dynamiczna. Rozwój postaci interesujący. Grze można zarzucić, że na dłuższą metę zwiedzanie kolejnych miejsc jest powtarzalne. Bazy z przeciwnikami są robione trochę na jedno kopyto. Dużo interesujących pomysłów tutaj jest. Przemierzając pustynie naszym samochodem, (jest kilka do zdobycia) możemy się natknąć na tajemnicze czarne wierze. Zniszczenie ich da nam korzyści. Oprócz tego są miejsca z bandytami. Arki - pozostałości po zaawansowanej technologii, w których znajdziemy nowe bronie i b...

Wiedźmin 3 Dziki Gon - No, mega.

  Ta gra to indywidualny świat. Przejście Wiedźmina 3 z większością misji pobocznych to jakieś sto godzin grania. Traktuję to jako pewien achivement - osiągnięcie. Gra oczywiście na motywach powieści Andrzeja Sapkowskiego. Trzecia część opowiada historie Geralta z Rivii, który szuka swojej córki Ciri. A za nimi jak oddech czuć dziki gon, czyli bandę żywych trupów z mocną bronią i czarami. Jeśli chodzi o rozgrywkę, to każda kolejna część Wiedźmina była o nieco lepsza. W tym wypadku mamy szeroki otwarty świat i kilka krain do zwiedzania. Poza misją główną robimy questy poboczne i bierzemy wiedźmińskie zlecenia na potwory. Ubaw po pachy.  Zanim nie zagrałem w Wiedźmina, to myślałem, że z jednej perspektywy jest głupi. Dużo frajdy daje w rpgach rozwój postaci od zera. A tutaj nie zaczynamy od zera, tylko na starcie jesteśmy już herosem. Jednak nie przeszkadza to wcale w grze, bo drogi rozwoju postaci oraz znajdowania ekwipunku są naprawdę satysfakcjonujące.  Przeszedłem całą ...

"Limbo" - platformówka przygodowa z klimatem

  Ta gra jest jak życie. Od razu jak w to grałem, miałem świadomość, że napiszę recenzje. Czemu? Czarno biało produkcja z odcieniami szarości. Stadium niewielkich problemów do pokonania. Takie właśnie jest Limbo. Ten tytuł jest oczywiście zbyt krótki, ale może taki właśnie powinien być. Nigdy nie zapomnimy spotkania z pająkiem. (obrazek u góry) Limbo to platformówka z elementami logicznymi do pokonania. Są różne zagadki. Zwykle trzeba popróbować różnych rzeczy, a rzadziej wykazać się zdolnościami manualnymi. To mi właśnie odpowiadało. Gra nie jest zbyt trudna, ale też nie za łatwa. Myślę, że jest dobrze wyważona. Zagadki są interesujące. A fabuła? No właśnie tutaj może tego trochę brakować. Dopiero przejście całej gry daje pewnego rodzaju przekaz. Żeby przejść całość wystarczy dwie lub trzy godziny, w zależności jak długo będziemy rozwiązywać trudniejsze etapy. Na youtube jest opis całej gry, więc łatwo dowiedzieć się, gdy pojawia się jakaś trudność. No i co? Gorąco polecam Limbo. ...