Film, który wiedziałem, że będzie dobry od samego początku, lecz nie miałem wiedzy o przyznanych nagrodach. To dzieło dostało aż siedem Oscarów i dziesiątki innych nagród. Czy warto? Zaraz się przyjrzymy z bliska.
Sam tytuł jest nowoczesny. Doskonale pasuje do obecnych realiów, gdzie wszystkiego jest po prostu za dużo. Za dużo historii, wątków i informacji.
Obraz rozpoczyna się bardzo skromnie. Mamy jakąś zwykła chińską rodzinkę ze swoimi problemami. To jest zapowiedź bomby, która ma zaraz eksplodować. Jadąc windą, bohaterka otrzymuje słuchawki i instrukcje od jej "niby" męża. Musi zrobić, co jest tam napisane, żeby odmienić swój los oraz los Świata.
Główny pomysł tego filmu jest całkiem prosty. Mianowicie czy istnieją światy równoległe? Inne wymiary naszego świata, gdzie ktoś jest albo trochę, albo bardziej innym człowiekiem niż w naszej rzeczywistości. Główna bohaterka będzie musiała odkryć swoją tożsamość. I to nie jedną.
Akcja filmu jest bardzo dynamiczna. Mógłbym trochę na to narzekać, bo można się nieco pogubić.
Warto zaznaczyć specyficzne poczucie humoru. Mi się to kojarzy z filmami z Jackie Chanem. Ogólnie ten aktor by tu świetnie pasował.
Bardzo się cieszę, że trafiłem na ten film. Jakbym miał jeszcze wymienić jakąś wadę, to stwierdziłbym, że za długi, ale to wada? Polecam wszystkim, nawet tym, którzy nie przepadają za wątkami science fiction.
Ocena: 8/10
Komentarze
Prześlij komentarz