Ostatnio coś mnie wzięło na starsze filmy. Nie nazwałbym tej produkcji jako kultowa, ale to naprawdę kawał dobrego kina.
Niestety moja końcowa ocena będzie niska. Już tłumaczę z czym to związane. Mianowicie główny bohater jest upośledzony umysłowo i film go przedstawia jako postać nieco negatywną. Martwi mnie to, że to utrwala złe stereotypy wobec osób niepełnosprawnych. Sam mam chorego wujka i jego znajomych i nikt z nich nie skrzywdził by nikogo.
Jak tylko w pierwszej scenie zobaczyłem Malkovica, to już myślałem, że jest on głupi. Mimo że nic właściwie takiego nie robił. Gra osobę upośledzoną umysłowo. Zajmuje się nim przyjaciel jego siostry. Razem wyruszają w podróż za marzeniami i pracą.
Podobno to western, ale bardzo mało ma z westernu. Bardziej to dramat. Tak naprawdę jest to dobry film, jednakże ten minus który na początku wymieniłem, nie pozwala mi Myszy i ludzie ocenić lepiej.
Jeśli jednak macie ochotę i wzruszające kino, to być może ten obraz nakręcony został dla was.
Ocena: 51%
No tak takie stereotypy nie powinny być utrwalane
OdpowiedzUsuńZ drugiej strony czasem lubię obejrzeć wzruszający film
Pozdrawiam serdecznie
To już wiem co dziś obejrzę
OdpowiedzUsuń