Właśnie miał premierę na VOD ten oto opisywany tytuł. Nie często chwytam się nowych filmów, dlatego bo lubię stare. Tym razem przekonał mnie mój przyjaciel, żebyśmy mieli o czym podyskutować. Tutaj zwykle piszę zarys opisu / początek filmu. W wątkach panuje takich chaos, że w sumie nie wiadomo, od czego zacząć. Akcja dzieje się bardziej wokół córki rodziny Warrenów. (tych co rozwiązują sprawy duchów i demonów) Na urodziny dostaje ona lustro, w którym zaklęta jest jakaś zła moc. Ona i jej chłopak muszą stawić czoło, sami jeszcze nie wiedzą czemu. No co? Film mi się nie podobał. Tak samo jako mojemu koledze. Kolega mówił, że wystraszył go tylko wątek z księdzem. Ja miałem nieco inne obiekcje. Ten film w zasadzie nie ma fabuły. Sama historia polega na tym, żeby nas czymś wystraszyć, potem zrobić przerwę w jakichś ładnych kadrach i znowu nas przestraszyć. Mam wrażenie, że dzieje się tak przez cały film, a główny wątek w zasadzie nie istnieje. "Obecność 4" obejrzałem do końca. Nie...
Większość graczy kojarzy city builder z uniwersum Anno. Już trochę tych części jest, 5? 10? Dzisiaj akurat się skupiamy na tej wersji, która dzieje się w przyszłości, ale sama grywalność jest podobna do całej reszty. Opiszę najpierw samą mechanikę gry. Na początku wybieramy wyspę. Różnią się one wielkością, zasobami oraz żyzną glebą. W zależności od tego można budować na nich różne kopalnie i tworzyć poszczególne farmy. Naszym głównym zadaniem jest budowanie miasta. Budujemy więc osiedla. Na początku będą w nich mieszkać biedni ludzie. Wraz z rozwojem wyspy dostarczamy coraz to więcej towarów oraz usług dla ludzi i w ten sposób mobilizujemy społeczeństwo do wzrostu. Wprowadzają się zamożniejsze jednostki, mamy więcej pieniędzy - możemy dalej inwestować. Oprócz tego w grze liczy się handel oraz trzeba uważać na piratów. Powyższy opis jest zgodny z każdą grą Anno. Czym się różni 2070? Są elektrownie, zasilające budynki, więc trzeba dbać o nie oraz o ekologie. W grze są trzy frakcje ...