Imprezowe szaleństwo w sylwestra a potem w imieniny sprawiło, że miałem przerwę w pisaniu, ale już do Was wracam z kolejną porcją recenzji ciekawych produktów kultury.
Serial "The Exorcist" (Amazon) to ciekawa adaptacja. Chyba każdy oglądał jakiś horror związany z egzorcyzmami. Tak i tutaj mamy dawkę naprawdę dobrej rozrywki.
Głównym atutem tego tytułu jest jego błyskawiczne rozwinięcie akcji w początkowych odcinkach. Często przy oglądaniu seriali na początku nic się nie dzieje, tylko rozmawiają i to rozmawiają nie zawsze na temat, który się rozumie. Tutaj jest inaczej. Fabuła jest czysta i przejrzysta, a wszystko dzieje się szybko - nie ma miejsca na nudę.
Powyżej duchowni jako główni bohaterowie. Pan z lewej to zwyczajny, lecz ambitny ksiądz z problemami moralnymi. Ten drugi natomiast to buntownik. Ogólnie pieprzy kościół, ale czuje, że przez jego ręce przelatuje wola Boga. Zgrany duet. Ciekawe postacie, chociaż jakoś specjalnie nie polubiłem tych facetów.
Jestem po obejrzeniu pierwszego z dwóch sezonów. Bardzo przyjemnie mi się to oglądało. Główna fabuła dotyczy opętanej dziewczyny i losów jej rodziny. Księża walczą z demonem. Trochę irytujące może być to, że na początku egzorcyzmów te przynoszą zerowe efekty. Nie wiedzieć czemu.
To miła rozrywka, ale ciężko to w zasadzie nazywać horrorem, chociaż nim jest. Trudno się tu bać czegokolwiek, a w późniejszych odcinkach jeśli ktoś ma dziwny humor, to może się uśmiechnąć w niektórych zwrotach akcji.
Na razie robię przerwę. Kiedyś na pewno obejrzę drugi sezon, który podobno jest gorszy. Delikatnie polecam Wam tę produkcję!
Ocena: 72%
Komentarze
Prześlij komentarz