Przejdź do głównej zawartości

"Świadek" - Nora Roberts

 

Kupiłem gdzieś tę książkę na promocji. Zachęcił mnie opis, że to literatura od kobiety dla kobiet. A ja jestem ciekaw, co wy Panie macie w głowie.

Zasadniczo jest to kryminał z wątkiem miłosnym. "Świadek" opowiada o dziewczynie, którą matka wbrew jej woli chciała stworzyć jako swój ideał. Kobieta w końcu się buntuje i otwiera to drogę do wielu niebezpiecznych zdarzeń. Jako świadek morderstwa musi uciekać, bo nawet policji nie jest w stanie zaufać.

Ta książka jest w porządku. Nie jest to żaden geniusz, ale jednocześnie też nie gniot. Czyta się to dobrze. Najważniejsza jest tu główna bohaterka, która ma bardzo przerośnięty iloraz inteligencji. Zastanawia mnie to. Czy jest jakiś stereotyp, że bardzo inteligentni ludzie są głupi w sprawach społecznych?

Wątek miłosny. O... jak ja tego nie cierpię. Musiałem jakoś przebrnąć przez opis zbliżania się do siebie kobiety i mężczyzny. To jest chyba wasz ulubiona część książki drogie Panie? Miłość to piękna rzecz, ale same jej opisy bywają różowe i mało smaczne. Może się nie znam.

W sumie ja wiedziałem, jak "Świadek" się musi skończyć. To nie jest ten rodzaj kryminału, że próbujemy zgadnąć, kto popełnił morderstwo. Powtarzam. Dobrze się to czytało, ale bez rewelacji. Jest wiele innych kryminałów i to nawet polskich, które są lepsze od tego.

Ocena: 65%

Komentarze

  1. Z tego co mi wiadomo panie bardziej niż patrzeć wolą sobie wyobrażać sceny miłosne. Może wtedy ma to większy sens? 😜

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to musi być prawda.

      Chociaż kiedyś zetknąłem się z taką informacją, że mężczyzni w porno zwracają uwagę na twarz kobiety. A kobiety na genitalia.

      Ale czy to prawda?!

      Usuń
    2. Dobre pytanie, trzeba zapytać panie o to XDDDD

      Usuń
  2. Przeczytałam trochę książek Nory Roberts i generalnie miło je wspominam, acz zgadzam się, że to nie jest wielka literatura. Kiedyś pewnie znów coś sięgnę spod jej pióra. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam dodać, że lubię u tej autorki doprawianie romansu elementami z innych gatunków. W każdym razie, te książki są w sam raz na odprężenie. Spośród tych przeczytanych przeze mnie, tylko jedna okazała się taka, że mnie totalnie znudziła.

      Usuń
    2. Dziękuje za odpowiedź od specjalistki. :)

      Doprawienie romansu innym wątkiem moze dać mu trochę ognia.

      Usuń
  3. Czytałam kiedyś książki tej autorki. Ale nie myśl że tylko takie książki czytamy. Pozdrawiam serdecznie 🙂

    OdpowiedzUsuń
  4. W sumie to chętnie przeczytam aby się przekonać czy te opisy faktycznie aż tak różowe i mało smaczne ;-P Cieplutko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wiedźmin 3 Dziki Gon - No, mega.

  Ta gra to indywidualny świat. Przejście Wiedźmina 3 z większością misji pobocznych to jakieś sto godzin grania. Traktuję to jako pewien achivement - osiągnięcie. Gra oczywiście na motywach powieści Andrzeja Sapkowskiego. Trzecia część opowiada historie Geralta z Rivii, który szuka swojej córki Ciri. A za nimi jak oddech czuć dziki gon, czyli bandę żywych trupów z mocną bronią i czarami. Jeśli chodzi o rozgrywkę, to każda kolejna część Wiedźmina była o nieco lepsza. W tym wypadku mamy szeroki otwarty świat i kilka krain do zwiedzania. Poza misją główną robimy questy poboczne i bierzemy wiedźmińskie zlecenia na potwory. Ubaw po pachy.  Zanim nie zagrałem w Wiedźmina, to myślałem, że z jednej perspektywy jest głupi. Dużo frajdy daje w rpgach rozwój postaci od zera. A tutaj nie zaczynamy od zera, tylko na starcie jesteśmy już herosem. Jednak nie przeszkadza to wcale w grze, bo drogi rozwoju postaci oraz znajdowania ekwipunku są naprawdę satysfakcjonujące.  Przeszedłem całą ...

Rage 2 - rozwalanie na ekranie

Już dawno temu ukończyłem tę grę, ale właśnie teraz przyszła pora, żeby coś napisać. Takie szaleństwo jak na powyższym obrazku to rutyna w "Rage 2". Ogólnie jest to strzelanka w pierwszej osobie. Ma natomiast cechy rpg oraz otwarty i duży świat. Fabuła jest na drugim planie. Nawet już nie pamiętam, o czym to było. Jak zaczynałem grę, to zalewała mnie krew przez system zapisu. Żeby gra się dobrze zapisała, trzeba przejść daną lokację od początku do końca. Grafika jest bardzo przyjemna. Akcja dynamiczna. Rozwój postaci interesujący. Grze można zarzucić, że na dłuższą metę zwiedzanie kolejnych miejsc jest powtarzalne. Bazy z przeciwnikami są robione trochę na jedno kopyto. Dużo interesujących pomysłów tutaj jest. Przemierzając pustynie naszym samochodem, (jest kilka do zdobycia) możemy się natknąć na tajemnicze czarne wierze. Zniszczenie ich da nam korzyści. Oprócz tego są miejsca z bandytami. Arki - pozostałości po zaawansowanej technologii, w których znajdziemy nowe bronie i b...

Teściowie (2021)

W końcu udało mi się trafić na w miarę interesujący polski film. Szału ogólnie nie ma, ale dodaje otuchy, że w naszym kraju można zrobić jakiś ciekawą autorską produkcje. Czemu autorską? Ponieważ autorzy nie łatwo dają się włożyć w schemat i robią coś oryginalnego. "Teściowie" to ogólnie film "przegadany". Już od samego początku możemy zauważyć, że dialog jest tu punktem kluczowym. Mnie zastanawiało, na ile twórcy inspirowali się np. Woody Allenem, bo on jest mistrzem fimów "przegadanych". Wszystko zaczyna się od razu. Dosyć długo zajęło mi zorientowanie się, o co tu tak naprawdę chodzi. "Teściowie" to takie alter ego "Wesela". Tutaj właśnie toczy się akcja, ale ze ślubem było gorzej. Podobno to komedia, ale nie w mojej kwalifikacji. Te rozmowy naprawdę wydawały się być na poważnie, a śmiesznych momentów jest jak makiem zasiał. Film mi się podobał, chociaż zabrakło momentu "wow". Tak szybko się zaczyna jak kończy. To zaledwie ...